niedziela, 28 grudnia 2014

To co nam umyka :)

     Chodź wielu z Was twierdzi, że nie czuje tegorocznych Świąt. Może to wina braku śniegu lub przereklamowanym szczęściu dzięki Coca-Coli. Problem tkwi gdzieś tam w środku w każdym z nas. Reklamy można olać tak samo mikołaje czekoladowe , które atakują już od października.
   Tegoroczne Święta spędziłam z rodzicami. Zresztą jak co roku XD Było dużo śpiewów, życzeń stresujących i wesoły mintaj. Nie lubię karpia i go nie jemxd. Zrobiłam śmiechowe ciasta ( o dziwo nikt się nie otruł).  Ubrałam choinkę , podbierałam żelki i dumnie nuciłam. Generalnie lubię śpiewać ale mam pewien problem z gardłem i jedyne co mi zostaje to nucenie. Myślę , że w lipcu wreszcie zbiorę się na zabieg . Od rodziców dostałam ciuchy, kolczyki , rękawiczki . Elementem zaskoczenia był list od Lidki w Wigilię.
  To już rok od kiedy założyłam bloga. Nie mam jeszcze postanowień noworocznych. Myślę,że jeszcze jest na to czas. Muszę szczerze przyznać , że było mi w cholerę ciężko . Oprócz chwil zgrozy były też i radosne oraz psychopatyczne. Jakby ktoś zapytał mnie co ten rok wniósł do mojego życia całkiem możliwe , że odpowiedziałabym w trzech zdaniach. Tak naprawdę w duszy myślę dużo więcej.
1. Tyle radości z spotkań :D 
2. Spotkać osobę, z którą możesz rozmawiać o muzyce :D
3. Przeraża mnie kolor tej rzeki. XD Razem tworzycie opowiadanie :D
4. Śmiało mogę każdemu tego życzyć. Życzę każdemu aby znalazł tak szaloną osobę jak ty sam. 
5. Nie pamiętam ile lat miałyśmy. Myślę, że to z czasów gimbazy, kiedy już byłyśmy w innych szkołach. 
6. Grzywka-fajnie było znowu mieć grzywkę. Jednak to nie dla mnie.
7. Pokochałam każdą porę roku :D
8. Kocham koty ale psa też bym chciała. 
9. Snake XD Wężowa torebka lub portfel :D 
10. Dokładnie pamiętam ten dzień XD To było moje 20 urodziny. Marlu składała mi wszędzie życzenia i zrobiła pyszne babeczki <3 
11. Polecam -Marlu cukiernik :D 
12. Jeśli chodzi o Wrocław to mam wsparcie również w Kindze. 
13. Lasery w oczach + róża forever alone xdd

14. Renoma i efekt rozmazanego zdjęcia ze śmiechu XD
15. Rozmowy na skype z Koizumi :D
16. Wypady nad Bóbr
17. Wakacje XD 
18. Jack Daniel's zaatakował. Teraz mam w planach kupić T-shirt "normal people scare me".
19. Nastał czas wyprowadzki do Wrocka :D
20. Myszoskoczek  mały pocieszek :D
21. Matma w jakiś ciepły dzień na balkonie XDPrzepraszam- nie matma a operacja xd
22. Wyprawa do muzycznej :D
23. Genialne przeróbki Orihime XD Siema jestem  Yeti xd
24. Hall of Games-najzabawniejsza fontanna o zimowej porze. Razem z Kingą i moim przyjacielem turlaliśmy się ze śmiechu. 
25. Plac zabaw na Psim Polu jest zaglebisty! :D
26. Prawie bym zapomniała. Studniówka 2014 XD 
27. Rynek+mózg rozwalony haha :D

   Zdjęć jest o wiele więcej . Mam nadzieje, że wybrałam najciekawsze. Jak widać te zdjęcia pokazują, więcej niż jestem wstanie powiedzieć. Cała szalona czwórka : Marlu, Kinga. Daryjka, Alex- w życiu czuje się szczęściarą. Szczęściem jest to , że mogę na nich liczyć. Myślę, że od września leciałam "pędem życia".  A przecież życie nie jest takie złe. Istnieją jeszcze dobre osoby! 
A teraz... Wesołego, Szczęśliwego Nowego Roku  :D

niedziela, 21 grudnia 2014

Witaj mój świecie

    Już niedługo święta. Cieszę się bo w końcu mogę trochę nadrobić zaległości. Oczywiście w necie :czyli pograć, pisać i co najlepsze uruchamiać wyobraźnie. Niestety mam tak, że jeśli się uczę to nie mogę używać wyobraźni -dlatego moje rozdziały leżały gdzieś w kącie. Teraz zamierzam to nadrobić.
   Ten tydzień należał do najdziwniejszych w moim życiu. Zacznę od tego, że wracając w niedziele do mieszkania wsiadam do autobusu a tu Marlu xd. Jakiś koleś  bardzo delikatnej urodzie zerkał co chwila w moją stronę. Przypominał mi trochę Charlesa. Chociaż jedyne co mu brakowało to szaleńczego śmiechu Charlesa i niebieskiego mózgu. Od poniedziałku rozpoczęłam szaleństwo zakupowe. Na szczęście zdołałam wszystko kupić na czas!
Próba Naffowych herbat
Tak się dzieje jak człowiek pisze naraz kilka listów XD 
Do tej pory nie pamiętam co moja poza miała przedstawiaćXD pamiętam  tyle, że biegałam po domu z nożem XD
Zostałam obdarowana kubełkiem miłości. Teraz wszyscy wiedzą , że mnie kochasz xd Chociaż odrąbałam głowę dwojgu misiom pedofilom XD
Znacie to uczucie, gdy wracacie z kąpieli a tu leżą żelki, których nie jedliście bo dieta? 
Prezent od Marlu ;D <3
Prezent od Arka.
Gdy byłam mała mama mi powiedziała , że mam zadatki na psychopatę, gdyż jaram się głupia ogniem. Przyznaje bez bicia mam obsesje bawienia się ogniem , wpierdzielania żelków i wyobrażania sobie różnych sytuacji. Bo przecież pójście po mleko nie może się skończyć nudnym spacerem . Po drodze są jeszcze pijane koty czy goście z bazukami oraz kasjerki magiczne czarownice. 

Magiczna studencka Wigilia na bogato. Cztery potrawy :nuggetsy, chleb ziołowo-serowy, ciasto i ryba po grecku w wersji studenckiej. Towarzyszyła nam miła rozmowa oraz świetny nastrój. 
A teraz wracam do mojego szaleństwa. Do gier puszczając soundtracki z SAO oraz wymyślając kluczowe wydarzenia do opowiadania. A teraz Was żegnam i wracam do mojego świata. Zbyt długo siedziałam w rzeczywistości xd.

niedziela, 14 grudnia 2014

Przed urodzinami

   To prawie już rok od kiedy założyłam bloga. Były dobre chwile i takie kiedy chciałam usunąć bloga.  Pisałam raz na tydzień a teraz zdarza mi się pisać raz na miesiąc . Takie jest już życie , że nie mogę wszystkiego robić na raz. Ten tydzień był okropny. Spędziłam dwa tygodnie w laboratorium zaliczając różne ćwiczenia i kolokwia ( a było ich aż siedem). Mój profesor kazał mi obliczać z dziesięć razy jedno obliczenie . Popłakałam się , gdyż cały czas wychodził mi błędny wynik. Miałam dosyć i byłam zmęczona a na dodatek był to piątek, który zazwyczaj mam wolny. Okazało się , że kalkulator się popsuł. Taka mała rzecz a tyle przykrości.
  Już niedługo święta . Ta świadomość poprawia mi nastrój.Uwielbiam święta oraz Wigilie. Oczywiście wiem już co dostanę pod choinkę , ponieważ sama zadzwoniłam do mamy i powiedziałam co chcę. Lubię dostawać niespodzianki ale kalendarz i rękawiczki to coś co by mi się przydało. W tym roku muszę zrobić jakiś super prezent dla moich rodziców-szczególnie dla mamy, która się poświęca i mi gotuje dania gotowe chociaż nie lubi tego robić. Ja osobiście lubię eksperymentować w kuchni (lub obserwować jak ktoś coś pichci) chodź nie zawsze mam na to czas.
Urodzinowe ciasto Getsugi! Obym przetrwała pisząc kolejny rok :D
W ten weekend spotkałam się z kuzynką aż trzy razy! :D
Robiłam zdjęcia w Galerii Dominikańskiej po czym podszedł do nas gościu z uśmiechem i rzekł" a potem na profilowe hehe"
Najwspanialsze widoki z Pasażu Grunwaldzkiego :)
Kinia i jej renifer :)
Z moim nowym chłopakiem XD HAHxd
Moja uczelnia nawet mi przypomina o opowiadaniu :D
W któryś dzień w tygodniu siedziałam sobie i przemieniałam się w Dana Parkera.
Niby taka zima a jesień ^^
Próby robienia zdjęć w nowym laptopie. Mam nadzieje, że ten laptop jeszcze trochę mi podziała , gdyż nie chcę mieć kolejnej traumy poprzez brak pisania. 

 Pojawiły się u mnie plany na Sylwestra. Prawdopodobnie przyjedzie do mnie moja koleżanka z czego bardzo się ciesze. Myślę , że ten Sylwester będzie udany jak nigdy. Już w piątek Wigilia mieszkaniowa . Mogę się jeszcze pochwalić , że uczestniczyłam w budowaniu wzoru oświadczynowego. Myślę, że to bardzo fajny sposób na oświadczyny :) A teraz już kończę i zapraszam za tydzień .