wtorek, 18 marca 2014

Krocząc od początku

Witam!  W ostatnich pochmurnych dniach postanowiłam porobić zdjęcia. Podsumowując mnie od początku czyli od urodzenia. Wiecie, to syndrom starości xd Niedługo będę miała 20 lat i to mnie przeraża. Zdecydowanie wolę wrócić do wiecznej 17-latki marzącej o ciuchach, kosmetykach i biżuterii. Jednakże przez te parę lat postanowiłam sobie sama dorabiać. Jak? A to umyłam rodzicom auto i dostałam za to kasę, a to z zamówień Avonu, a to chrzestny wręczył trochę kasy.
  Życie mijało, z dnia na dzień coraz więcej obowiązków na siebie brałam. Szkoły, posprzątać w pokoju i nauka-> potem: szkoły, posprzątać w domu grać na skrzypcach i nauka-> następnie: szkoła, nauka ,granie, praca i wynajęte mieszkanie. Teraz odczuwam presje, że mam wyjść za mąż... Halo mam dopiero 19 lat! Mam na to dużo czasu. Już raz ktoś mi się oświadczył a okazał się pomyłką. Mój chłopak bardzo różni ( w sensie pozytywnym) się od ex. Podziela moje poglądy- mamy czas na małżeństwo itp. Inną sprawą jest to, że chciałabym teraz "iść na swoje".
 Dzisiaj zrobiła sobie luźniejszy dzień. Uczyłam się trochę, potem poszłam na zakupowy spacer z moim chłopakiem. Ogólnie to być w związku to jak uprawiać sztukę. Mam tu na myśli, że jest ciężko ale jak spojrzysz okiem widza to widzisz, że to piękne. Każdy, ma wady ale jest ważna wspólna rozmowa. 
 Spełniłam wiele marzeń. Stałam się inną osobą. Niestety wewnętrznie dalej jestem tą wrażliwą osobą z nadmierną energią.
Pozwoliłam sobie dodać parę zdjęć uświadamiających, że miałam dobre dzieciństwo. Niestety czuję, że się kończy "beztroska".


A tu takie śmiesznie zdjęcia xd. MCdriver na rowerze i syrenka w Bobrze xdd.
Jak zwykle nie ogarnięty łeb xd. Jedno z moich spełnionych marzeń to zdane prawko w październiku. Teraz jeżdżę jak mistrz xd.
Moją cenną pamiątką są zdjęcia. Przypominają mi kim jestem.

Postanowiłam sobie zrobić wieczór z maseczką :)
Cenna pamiątka od kogoś ważnego :) Wiedz, że dalej mam ten prezent i czekam na spotkanie :P
Moja hodowla szczypioru. Bo szczypior to zdrowie!
Po udanym dniu zmęczona autorka idzie spać. Nie ma to jak zdjęcie z mokrymi włosami xd Podsumowując moje życie jest dobre pomimo wielu utrudnień. Dzisiaj zrozumiałam, że tak naprawdę to młody człowiek jest narażony na wszystko. Jadąc autem na głównej drodze z pierwszeństwem jakiś facet nie rozejrzał się i prawie wjechał mi w bok auta. Innym razem prawie bym zginęła razem z moim chłopakiem, ponieważ kierowcy są nie odpowiedzialni. Już nie mówię o tym, że przed tym zdarzeniem trochę się kłóciliśmy. Na szczęście zawsze z takich sytuacji wychodzę żywa. Innym razem jak byłam w podstawówce i był mróz to wpadłyśmy z mamą do rowu autem. A tak szczerze to warto jeździć przepisowo szczególnie w mieście. Nigdy nie wiadomo kiedy wyskoczy jakiś rowerzysta albo pieszy...

"Chciałabym żyć pięć razy! Urodziłabym się wtedy w pięciu różnych miastach.Jadłabym różne potrawy i miałabym pięć różnych przyszłości.I.. zakochałabym się pięć razy, w tej samej osobie.."




2 komentarze:

  1. Hodowla szczypioru. <3333333 hah
    Oj, ja już niestety 20 skoczyłam jakiś czas temu, ale, że ostatnio nie mam na nic czasu to obeszło się bez większych dramatów, bo nie miałam kiedy o tym myśleć, w pewnym momencie zastanawiałam się nawet ile to ja w ogóle teraz kończę lat. xD hah

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, życie takie piękne, ale beztroska zawsze się prędzej czy później skończy. Kiedyś było łatwiej, a im człowiek starszy, tym mu trudniej D: coraz więcej wyzwań.
    Szczypiorek! Kocham szczypiorek! XDD fajne zdjęcia, szczególnie to w aucie. Słodziakowo wyszłaś *___*

    OdpowiedzUsuń

!!zostaw po sobie ślad a się odwdzięczę ^^ !!